Zwycięska passa na koniec sezonu. Ogniwo Łąkociny - Grom 0:2 (0:1)
Sebastian Waszkiewicz-
Opublikowano: 01 czerwiec 2015
W ostatnim spotkaniu ligowym Grom odniósł czternaste zwycięstwo w sezonie pokonując w Łąkocinach miejscowe Ogniwo 2:0 . Bramki zdobyli Łukasz Lis i Arkadiusz Kowalczyk.Teraz czas na baraże o awans do A klasy !!!
Na ostatnie spotkanie ligowe Gromowcy udali się do Łąkocin. Miejscowe Ogniwo na własnym boisku dotychczas doznało tylko jednej porażki (w tabeli ma dwie gdyż zwycięski mecz z Zawiszą został zweryfikowany na korzyść Zawiszy)
W zespole Gromu nastąpiły zmiany w kadrze. W podstawowym składzie wystąpiło trzech siedemnastolatków i dwóch graczy o rok starszych. Debiut w zespole seniorskim zaliczył kolejny siedemnastolatek Krzysztof Potarzycki, a jego rówieśnik Jonasz Strzoda po raz pierwszy zagrał od pierwszej minuty. Młodzi gracze nie zawiedli.
Spotkanie od początku przebiegało pod dyktando Gromowców, którzy częściej byli przy piłce i stwarzali więcej zagrożenia pod bramką przeciwników. Już w pierwszych minutach po zagraniu Mateusza Jelaka, bramkarz ubiegł Arkadiusza Kowalczyka i zapobiegł utracie bramki. Bardzo aktywny od początku meczu był Jakub Szymkowiak, który był motorem napędowym większości akcji, wspierany przez dobrze dysponowanego Łukasza Lisa, który rozegrał jedno z najlepszych spotkań w naszym zespole. Grom dążył do zdobycia bramki próbując oddawać strzały, jednak uderzenia Potarzyckiego i Szymkowiaka bronił bramkarz miejscowych. Bliski zdobycia prowadzenia był debiutant Potarzycki, który w początkowej fazie meczu grał nerwowo, ale z każdą minuta prezentował się lepiej. Po płynnej akcji i bardzo dobrym prostopadłym zagraniu przez Kowalczyka, Potarzycki nie trafił w bramkę w dogodnej okazji. W 28 minucie Grom wreszcie objął prowadzenie. Dzięki pressingowi na połowie przeciwnika Lisa i Potarzyckiego , ten drugi zagrał do Lisa, który uderzeniem z 25 metra zaskoczył bramkarza miejscowych. Gospodarze nie poddawali się i także starali się zdobyć bramkę. Po stracie gola osiągnęli przez kilka minut przewagę i bliscy byli wyrównania , jednak strzał napastnika wylądował na słupku. Po kilku minutach Grom przejął inicjatywę i uspokoił grę, głównie dzięki dobrej grze linii obronnej. Kilka pojedynków biegowych z szybkimi graczami Ogniwa, wygrał coraz mocniejszy punkt zespołu Szymon Bryll. Sporo pojedynków główkowych w tym dniu wygrywał Krzysztof Gładczak, dobrze kierując formacją obronną. Mnóstwo pracy w grze defensywnej wykonał Lis, a kilka razy bardzo dobrze zachował się Strzoda, asekurując i wspierając formację obrony. Do przerwy po zaciętej grze Grom prowadził 1:0
W przerwie nastąpiła zmiana , boisko opuścił Szymon Bryll narzekający na lekki uraz. W drugiej połowie Grom grał jeszcze mądrzej niż w pierwszej, w zasadzie nie pozwalając miejscowym na stworzenie bardzo dobrej okazji. Owszem gospodarze starali się doprowadzić do remisu, jednak obrona grała bardzo dojrzale. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Jakub Szymkowiak, który w pierwszej połowie zagrał jako gracz ofensywny a w drugiej na stoperze i pokazał że jest bardzo uniwersalnym graczem , grającym i potrafiącym poświęcić się dla zespołu. Dobrze grali boczni obrońcy Gożdziaszek, Bryll i wprowadzony Piotr Ziętek, powstrzymując groźnych skrzydłowych gospodarzy. Grom grał mądrze i czekał na swoje okazje. W 68 minucie bardzo waleczny Łukasz Lis wywalczył piłkę w środkowej strefie , dzięki czemu Mateusz Jelak dobrze podał do Arkadiusza Kowalczyka, a ikona Gromu , jak przystało na rasowego snajpera ograł w polu karnym dwóch obrońców i pokonał bramkarza. Ostatni kwadrans to najlepszy okres gry naszego zespołu, który lepiej wytrzymał trudy spotkania. Dobrze prezentowali się zmiennicy. Szymon Podogrodzki, wygrywał wiele pojedynków w środkowej strefie, a Jakub Goździaszek dobrze wykonywał założenia taktyczne utrzymując się przy piłce na połowie przeciwnika. Po wyleczonej kontuzji do gry wrócił tez Błażej Skałecki, wzmacniając rywalizację w linii pomocy. W końcówce Grom mógł podwyższyć wynik. Sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Potarzycki. Po rajdzie Jakuba Szymkowiaka zabrakło precyzji w dokładnym dograniu piłki. W ostatnich minutach Grom mądrze utrzymywał się przy piłce na połowie przeciwnika, a w ostatniej akcji meczu po dośrodkowaniu Szymkowiaka, Łukasz Gożdziaszek ładnym uderzeniem głową minimalnie przestrzelił z pola bramkowego. Ostatecznie na trudnym terenie po dobrym spotkaniu z groźnym rywalem, Grom odniósł drugie z rzędu wyjazdowe zwycięstwo bez straty gola .Było to też piąte z rzędu zwycięstwo w tej rundzie.
Niedzielne spotkanie było ostatnim pojedynkiem ligowym dla Gromu, jednak to nie koniec sezonu. Dzięki zajęciu drugiej pozycji w tabeli Grom uzyskał prawo gry w barażach o awans do A klasy. Wkrótce podsumowanie sezonu oraz szczegóły pojedynków barażowych.
OGNIWO ŁĄKOCINY - GROM GOLINA 0:2 (0:1)
0:1 Łukasz Lis po podaniu Krzysztofa Potarzyckiego 28 min
0:2 Arkadiusz Kowalczyk po podaniu Mateusza Jelaka 68 min
GROM : Sebastian Kwiatkowski, Łukasz Gożdziaszek , Szymon Bryll (46 min Szymon Podogrodzki) Krzysztof Gładczak, Marcin Bryll (73 Piotr Ziętek), Mateusz Jelak (62 min Błażej Skałecki), Łukasz Lis, Jonasz Strzoda (54 min Jakub Goździaszek), Krzysztof Potarzycki, Arkadiusz Kowalczyk, ponadto w kadrze: Michał Szyba, Miłosz Patoka, Michał Olejnik,
PATRONAT MEDIALNY
POPRZEDNI MECZ
NAJBLIŻSZY MECZ
TERMINY
Poniedziałek
Wtorek
Środa
czwartek
Piątek
Sobota
niedziela
STATYSTYKI
Dzisiaj: 138
Wczoraj: 362
W tym tygodniu: 1056
W tym miesiącu: 1056
Ogólnie: 506426